Specjaliści od domowych finansów grzmią, że Polacy nie oszczędzają pieniędzy. W porównaniu z krajami zachodu przeciętny pracownik posiada znacznie mniejsze oszczędności oraz jest w znacznie gorszej sytuacji w przypadku utraty pracy. Jak właściwie jest naprawdę i co każdy z nas może z tym zrobić?
Zarobki w Polsce
Spójrzmy realnie na rzekomą niechęć czy też nieumiejętność oszczędzania przez Polaków: przeciętna płaca wynosi w tej chwili ok. 5000 brutto, czyli mniej więcej 3700 na rękę. Ile natomiast kosztuje wynajem kawalerki w mieście powyżej 200 tys. mieszkańców? Często jest to wydatek w granicach 2 tys. złotych miesięcznie. Decydując się na niższy standard można ograniczyć ten koszt do 1,5 tys. Jednak to proste porównanie pokazuje, że pomimo bycia 23. gospodarką świata rzeczywistość wcale nie jest kolorowa.
Oczywiście nie wszyscy są zmuszeni do wynajęcia mieszkania, a spośród osób wynajmujących mieszkania nie wszyscy muszą ponosić ten wydatek samodzielnie, lecz wiele osób za średnią krajową utrzymuje rodzinę. Jak w takim razie zadbać o domowy budżet?
Metody oszczędnych
W sieci nietrudno znaleźć sprawdzone metody dbania o domowy budżet. Spisywanie wszystkich wydatków, szczegółowa analiza potrzeb, wyszukiwanie najtańszych usług i produktów. Jednak spójrzmy prawdzie w oczy: wielu z nas brakuje czasu na sport, na przyrządzanie zdrowych posiłków, na odpoczynek po całym dniu pracy. Wiele osób pracuje na drugim etacie. Czy rzeczywiście jest to proste, aby szczegółowo analizować domowe finanse w naszym życiu? Oczywiście, że nie, ale zdecydowanie warto to robić. Dlatego warto stosować się do kilku bardzo prostych zasad, które nie kosztują nas dużo czasu, a pozwalają zapanować nad budżetem.
Plan domowego budżetu
Koniecznie należy wiedzieć, jakie są nasze przychody miesięczne oraz ile nas kosztują nieuniknione wydatki, stałe i comiesięczne koszty:
– mieszkanie (czynsz, media, drobne remonty),
– telefon (abonament, Internet),
– dzieci (przedszkole, obiady w szkole etc.),
– wyżywienie,
– raty kredytu,
– inne zobowiązania.
Te wydatki spisujemy na kartce oraz odejmujemy od naszych przychodów. To, co zostanie powinno nam wskazywać, ile możemy wydać w danym miesiącu, ale należy pamiętać o konieczności oszczędzania.
Zasada 10%
Zasada 10% mówi, że ze wszystkich pieniędzy, które zarabiamy, powinniśmy 10% przelać na konto oszczędnościowe i traktować tę sumę, tak jakbyśmy jej w ogóle nie mieli. Tak odłożone pieniądze przydadzą się kiedy rzeczywiście przytrafi nam się duży i nieplanowany wydatek (awaria auta, zalanie mieszkania etc.)
Pilnowanie wydatków na karcie kredytowej
Wydatki z karty kredytowej można bardzo szybko i bez wysiłku kontrolować dzięki przelaniu na początku miesiąca wyliczonej z domowego budżetu określonej kwoty na rachunek oszczędnościowy dedykowany do spłat karty kredytowej. Pilnując, aby wydatki na karcie nie przerosły odłożonej sumy, zawsze jesteśmy bezpieczni, ponieważ mamy pewność, że w kolejnym miesiącu będziemy dysponowali gotówką na spłatę karty. Wszystkie nadwyżki będą się kumulowały w postaci oszczędności. Dzięki temu, gdy rzeczywiście będziemy chcieli pewnego dnia wydać większą kwotę i być może zadłużyć się na karcie kredytowej, to będziemy mieli proste rozeznanie, ile gotówki posiadamy oraz jaka kwota kredytu rzeczywiście jest nam potrzebna.
